Wszystko zaczęło się od trójkołowca, którym zjechałem z naszej małej, brukowanej góry. Zacząłem od motocrossu, gdy miałem 15 lat. Potem nadeszły moje 18. urodziny i od razu zbudowałem pojazd grupy G do wyścigów torowych i górskich. Niestety ze względów komercyjnych po jednym sezonie się to skończyło, chociaż moje konto było całkiem dobre (sponsorów niestety brakuje). Było kilka hobbystycznych wyścigów motocyklowych, a potem długa przerwa (rodzinna i domowa). Teraz, w nieco bardziej dojrzałym wieku, wróciła pasja. Projekt wost-racing narodził się z rozmowy z Ronni podczas wspinaczki górskiej.
Jestem do dyspozycji w przypadku pytań technicznych i ich rozwiązania, a także dbam o naszych sponsorów.
Jeśli jesteś zainteresowany, po prostu wyślij e-mail
Wcześniejsze
Temat: folder sponsora
Wcześniejsze
na jeden z dwóch adresów
Honorowy główny mechanik wost-racing i jego członkowie. Martin, zawsze trzymaj się drogi!